Wełna 3 dni - Klub turystyki "Noteć"

K l u b      T u r y s t y k i     "N o t e ć"
  księga gości
  o szkole
  drukuj stronę
Szukaj
RODO
Idź do spisu treści

Menu główne:

Wełna 3 dni

Splywy kajakowe > 2022



WĄGROWIEC - ROGOŹNO - 18 km
1 nocleg - start na j. Łęgowskim przy dzikej plaży (
52.78671814769181, 17.164541219627367)
ROGOŹNO - JARACZ
- 14 km
2 nocleg -
Rogoźno, ul. Łąkowa 1:, nocleg pod namiotem, tel. 694 627 427
JARACZ - OBORNIKI
- 12 km
3 nocleg Rożnowo Młyn (przystań)

Wągrowiec - Rogoźno
Wągrowiec jest pierwszym miastem na szlaku Wełny, w którym rzeka przepływa przez samo centrum.
Bieg rzeki, na tym odcinku, prowadzi pod siedmioma mostami, wliczając te w dzielnicy Straszewo i naj -
nowszy, na zachodniej obwodnicy Wągrowca. Zabudowania widoczne są raczej przy wpływaniu do miasta,
od wschodniej strony dzielnicy osiedlowej w okolicach słynnego skrzyżowania z Nielbą.
Dalej rzeka płynie wśród zieleni i części parkowej miasta, któremu warto poświęcić więcej czasu.
Zwiedzanie można zacząć lub skończyć na ul. Opackiej, gdzie wzdłuż rzeki prowadzi ścieżka spacerowa
i przy niej można swobodnie rozłożyć kajaki, wcześniej zostawiając samochody na parkingu obok.
Miasto leży nad pięknym jez. Durowskim, przez które przepływa prawy dopływ Wełny - Struga Gołaniecka.
Na wielu zdjęciach z Wągrowca w tle będą widoczne wieże Klasztoru Cysterskiego, mijanego po lewej
stronie, spływajac do Jez. Łęgowskiego. Przy wypływie Wełny z jeziora znajduje się duży jaz (tama)
i konieczna jest przenoska. Czas na „lądzie” można wykorzystać na podziwianie panoramy, wchodząc
na mostek nad tamą. Miejscem kolejnego
odpoczyneku lub lądowanie może być teren
Gospodarstwa Agroturystycznego „Ostrowo
Młyn”. Następnie rzeka płynie spokojnym,
szerokim nurtem, początkowo w leśnym,
urokliwym otoczeniu, następnie wśród łąk.
Wspomnieniem ze spływu do Rogoźna,
będzie na pewno przepłynięcie nad progiem,
za mostem w Pruścach, jeśli pozwoli na to
wysoki stan wody,

Rogoźno - Jaracz

Na poprzednich odcinkach Wełna, w dużej mierze, została poddana „operacjom” melioryzacyjnym,
przez co jej nurt płynie swobodnie i powoli w uregulowanej strudze. Na ostatniej prostej za Rogoźnem,
ostatnim mieście, przez które przepływa aż do Obornik, Wełna przybiera charakter rzeki górskiej.
Nie jest ona na tyle szeroka, żeby uprawiać na niej rafting czy canyoning, ale za to kajakarzom nadaje
czasami mimowolnego przyspieszenia, niesienia przez bystry nurt przy poszumie podobnym do górskich
potoków. Urozmaiceniem na szlaku są liczne meandry, które sprawiają wiele niespodzianek, chociażby
takie, że patrząc w przód, nie jest się w stanie przewidzieć, w którą stronę rzeka poprowadzi.
Dzięki temu, że Wełna zachowuje tutaj swoją naturalność, pozwala sobie na częste zmienianie oblicza.
Powalone drzewa, konary i zwałki, „pracowitość’ bobrów przy zakładaniu żeremi, sprawiają, że nurt
tworzy nowe zakole lub skraca sobie bieg, opuszczając stare koryto.
Ten etap szlaku kajakowego jest jedynym, na którym zachowały się budynki młynów, a to dzięki obecnym
gospodarzom kultywującym w różnych formach tradycje młynarskie. Pozostałe młyny uległy zniszczeniu
w Polsce powojennej, ponieważ młynarzy potraktowano jak kapitalistów i obłożono takimi podatkami,
że nawet utrzymanie młyna jako budynku było nieopłacalne, wszystkie one popadły w ruinę. Na terenach
wokół starych młynów zadbano o kajakarzy i atrakcje nie tylko dla nich. Właściciele Ruda Młyn i Nowego
Młyna mają w swojej ofercie, między innymi; organizowanie spływów, posiłki, noclegi i zakup chleba
wypiekanego starymi metodami.
Na terenach Muzeum Młynarstwa zwiedzający i przypływający zostaną oczarowani widokami, atmosferą
i organizacją wielu atrakcji podczas pobytu. W tym miejscu kończy się wiele spływów, tym bardziej,
że konieczna jest przenoska, ale można odpocząć do następnego dnia i kontynuować spływ.
Rzeka dostarcza niezapomnianych wrażeń przez swoją rozmaitość. Rezerwat Promenada i Rezerwat Wełna,
przez które przepływa rzeka Wełna jest gwarantem, że na tych terenach zostanie zachowane naturalne
środowisko.


Jaracz - Oborniki
To właśnie ten odcinek Wełny przyciąga kajakarzy
z całej Polski. Wartki nurt, liczne bystrza nadają Wełnie
charakter rzeki górskiej. Wrażenie niespokojnej rzeki potę -
gują widoczne pod taflą wody wygładzone kamienie oraz
kładące się z nurtem trawy. Na tym odcinku meandry mają
największą rozpiętość, przez co na zakrętach widzi się
z jednej strony wysokie skarpy, a po przeciwnej niskie,
piaszczyste brzegi. Ten urozmaicony fragment rzeki dostar -
cza wielu niezapomnianych wrażeń.
Wiosenne nurty, działalność bobrów i wiatry powodują
opadanie gałęzi i drzew. Rzeka gromadzi na nich swoje
„skarby”i z czasem takie skupiska zamieniają się w małe
wysepki lub „szlabany” rozłożone na całej szerokości rzeki.
Te naturalne obiekty porastają zielenią i mchem, stają się
trwałym elementem rzeki, czyniąc jej krajobraz jeszcze cie -
kawszym. Takie przeszkody, tzw zwałki, można próbować
pokonać nie wychodząc z kajaka.
Przenoska jest jednak nieunikniona przy małych elektrow -
niach wodnych w Kowanówku i Obornikach.
Wartki nurt Wełny wykorzystywano kiedyś w pięciu młynach.
Dziś pozostały już tylko dwa z nich - w Jaraczu i Obornikach.
Na tym odcinku, w miejscowości Rożnowice, znajduje się
ujście Flinty, prawego dopływu Wełny. Flinta jest spławna
tylko przy wysokim stanie wody, od jesieni do wczesnej
wiosny.
Od kilkunastu lat odbywa się na niej zimowy spływ
FLINTA KOWALOWA (więcej na www.tratwa.oborniki.org).
Płynąc tym urokliwym fragmentem Wełny, często napotyka
się wędkarzy, łowiących trocie wędrowne i pstrągi
potokowe - ryby występujące w bystrych i czystych wodach.
O czystość wody dba Obornickie Stowarzyszenie
Wodniackie APLAGA i Towarzystwo Przyjaciół Rzeki
Wełny, które organizują akcje sprzątania koryta rzeki
oraz niektórych jej dopływów.
Warto wybrać ten odcinek na weekendowy spływ.
Gwarantuje on niezapomniane wrażenia, piękne
widoki i... zastrzyk adrenaliny, zwłaszcza przy wysokim
stanie wody.

 
e-mail: Tadeusz Kunikowski
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego