11 maj Broniewo - Radzicz ( 5) - Klub turystyki "Noteć"

K l u b      T u r y s t y k i     "N o t e ć"
  księga gości
  o szkole
  drukuj stronę
Szukaj
RODO
Idź do spisu treści

Menu główne:

11 maj Broniewo - Radzicz ( 5)

Splywy kajakowe > 2013 (skala trudności 0-10 ; 10 - najtrudniejszy)

W dniu 11 maja 2013 r.  kcyńscy kajakarze zostali zaproszeni przez mieszkańców Radzicza do wspólnej zabawy nad rzeką Orlą. Inicjatywa takiego promowania atrakcji turystycznych gminy Sadki wyszła od grupy młodych i pełnych entuzjazmu mieszkańców Radzicza - kolegów Łukasza Karmowskiego i Mirosława Loręckiego.  Od kilku miesięcy (nawet zimowych) aktywnie poznają arkana manewrowania kajakami na rzekach szybko płynących i wspólnie z kcyńskimi kajakarzami z Koła Turystów Górskich im. Klimka Bachledy przy Zakładzie Poprawczym w Kcyni, włączyli się w promowanie kajakarstwa wśród mieszkańców naszego powiatu. Początki ich przygody były bardzo trudne, najbardziej bolały wywrotki na zimowej Orli i Rokitce…. Teraz poznają oni techniki ratownicze i wspólnie z osobami funkcyjnymi, asekurują i wspierają debiutantów. Imponują im spokojem i opanowaniem w czasie pokonywania licznych przeszkód na wodzie.

          W sobotnie popołudnie grupa 30 kajakarzy – mieszkańców i osób związanych z Radziczem - mimo kropiącego deszczu rozpoczęła spływ przy moście na Orlej w Broniewie. Spływ był zabezpieczany przez Instruktorów Kajakarstwa i ratowników WOPR z KTG im. Klimka Bachledy przy Zakładzie Poprawczym w Kcyni. Radą i pomocą służyli doświadczeni kajakarze, między innymi   Mikołaj i Karolina Szumman oraz Tadeusz Kunikowski i Mateusz Sobczak.

Pierwszy odcinek do Sadkowskiego Młyna, na którym w zasadzie brak jest jakichkolwiek przeszkód, pozwolił wszystkim opanować w stopniu znośnym trudne techniki manewrowania kajakami. Wiele radości i entuzjazmu przynosiło pokonywanie niewielkich bystrzy pokrytych dużymi kamieniami. Krótki odpoczynek pozwolił wymienić się pierwszymi wrażeniami. Wszyscy, bez wyjątku, byli zachwyceni urokiem Orli – naszej perełki w regionie tej rodzimej jakby niebyło  rzeki.

        Drugi odcinek naszej trasy był trudniejszy.  Często poprzecinany zwalonymi przez pracowite bobry drzewami wymagałbowiem wysiłku w czasie ich pokonywania i bardzo dobrej, doskonałej współpracy członków  załogi  kajakowej. Asekuracja i wsparcie doświadczonych kajakarzy pozwoliły wszystkim w doskonałym stylu przepłynąć ten odcinek. Aż wreszcie dopłynęliśmy do stawu przed jazem w Radziczu. Tam na wszystkich uczestników spływu czekała bardzo miła niespodzianka.

        Z daleka witały nas dźwięki muzyki, na grillu piekły się kiełbaski, a na stole czekała gorąca herbata. Ciepło i otwartość z jakim zostaliśmy powitani przez mieszkańców Radzicza wzruszyła nas bardzo.

Chciałbym tutaj zaznaczyć, że nie jest to wynik jednorazowej mobilizacji, lecz już od pewnego czasu mieszkańcy tej miejscowości witają nas kajakarzy z wielką serdecznością. Można się zapytać, czy warto? W zeszłym tygodniu tj. 5 maja, poprowadziliśmy spływ rzeką Orlą dla kolegów z Wągrowca i Poznania. Byli oni pod wielkim wrażeniem piękna tej rzeczki i dopytywali się o noclegi w gospodarstwach agroturystycznych… Radzicz ma wielki potencjał :-) Ludzi,  którzy chcą coś zrobić dla swojego regionu. Dziękujemy Wam i życzymy powodzenia w realizacji swoich planów.   

Zdjęcia z tej i innych wypraw Klmików poniżej.

Tekst i foto. Jacek Maćkowski
źródło: http://www.kcynia.pl/splywy-kajakowe.html

 
e-mail: Tadeusz Kunikowski
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego